
Syndrom „genialnego modułu” w logistyce
Według raportu Boston Consulting Group (2024), 72% firm transportowych inwestuje w nowe technologie w sposób odizolowany, traktując je jak „łatki” na istniejące problemy. Efekt? Systemy pełne są zaawansowanych narzędzi, które nie komunikują się ze sobą, generując chaos zamiast wartości. To jak próba zbudowania samochodu z silnikiem odrzutowym, kółkami od wózka i kierownicą z gokarta – każdy element może być innowacyjny, ale razem tworzą tylko kosztowną absurdalność.
Dlaczego „najlepsze w swojej klasie” rozwiązania często zawodzą?
AI, które nie rozmawia z finansami i zleceniami
Firmy kupują systemy AI do automatyzacji dokumentów, ale:
- Dane z faktur nie trafiają automatycznie do modułu rozliczeń, wymuszając ręczne przepisywanie kwot bądź potwierdzanie poprawności danych.
- Faktury nie są sprawdzanie z dokumentami których dotyczą, wymuszając ręczne sprawdzanie ich poprawności.
- Alerty o błędach w dokumentacji nie uruchamiają procedur – ktoś musi je wyłapać, sprawdzić, przekazać do wyjaśnienia.
Statystyki:
- 38% czasu pracowników w TSL to „mostowanie” między systemami (McKinsey, 2023).
- Koszt takiej nieefektywności? Średnio 1,2 mln zł rocznie dla firmy z 500 zleceniami miesięcznie(Deloitte).
Śledzenie ładunków w oderwaniu od dokumentacji
GPS pokazuje, że ciężarówka dojechała na załadunek, ale:
- Dyspozytor nie otrzymuje automatycznie informacji o zrealizowanych punktach zleceń,
- System TMS nie ewidencjonuje automatycznie km w zleceniach oraz statystyce dotyczących realizacji punktów trasy z funkcjonalności geofegcingu,
- Rozliczenie rentowności floty w TMS nie jest kompletne.
Efekt: Nawet najlepszy moduł śledzenia staje się gadżetem, jeśli nie uruchamia kolejnych kroków procesu.
Niewidzialne koszty fragmentacji – ile tak naprawdę tracisz?
Koszt czasu
- Pracownicy tworzą „równoległe” procesy w Excelu, by połączyć dane z różnych systemów.
- Kierownictwo traci dni na ręczne agregowanie raportów zamiast analizować strategię.
Koszt błędów
- 47% nieprawidłowości w dokumentacji wynika z ręcznego przepisywania danych między systemami (PwC, 2024).
- Błędy w fakturach opóźniają płatności średnio o 23 dni (Transport Intelligence).
Koszt bezpieczeństwa
- Rozproszone dane to większe ryzyko wycieków – im więcej systemów, tym więcej luk.
- 68% ataków hakerskich w TSL wykorzystuje słabe ogniwa między modułami (IBM Security).
Dlaczego firmy wpadają w tę pułapkę?
Presja „szybkich wdrożeń”
- Dział IT wybiera rozwiązania „tu i teraz”, by spełnić wymagania kierownictwa, nie myśląc o długofalowej architekturze.
Iluzja oszczędności
- „Tani” moduł do faktur za 10 tys. zł wydaje się lepszy niż kompleksowy system za 100 tys. zł. Nikt nie liczy, że przez 3 lata firma wyda dodatkowe 300 tys. zł na ręczne poprawki i integracje.
Brak wizji procesowej
- Technologie są wybierane przez dział zakupów, nie przez osoby rozumiejące całość łańcucha logistycznego.
Jak przerwać ten cykl? Trzy pytania, które musisz zadać
- Czy nowe rozwiązanie komunikuje się z istniejącymi systemami w czasie rzeczywistym?
- Czy redukuje liczbę kroków w procesie, czy tylko przesuwa problem?
- Czy wzmacnia cały łańcuch, czy tylko jedno ogniwo?
- Jaki będzie koszt utrzymania całej ten infrastruktury oraz szkolenia pracowników?
Przyszłość należy do systemów, nie do modułów
Branża TSL stoi przed wyborem:
- Kontynuować kupowanie „klocków”, które nigdy nie stworzą spójnej całości,
- Postawić na architekturę, gdzie każdy element – od AI po GPS – jest częścią większej, inteligentnej całości.
Nie chodzi o to, by wyrzucić istniejące rozwiązania, ale by nauczyć je ze sobą rozmawiać.
Refleksja na koniec: Czy Twoja firma buduje samochód… czy zbiera części?
Jeśli:
- Pracownicy spędzają godziny na przepisywaniu danych między systemami,
- Kierowcy dzwonią z pytaniami, bo dokumentacja nie zgadza się z danymi w aplikacji,
- Ryzyko cyberataków rośnie, a Ty nie wiesz, które ogniwo jest najsłabsze –
…to może być znak, że pora spojrzeć na technologię nie jak na zbiór narzędzi, ale jak na organizm, gdzie każdy organ musi współpracować z innymi.
Pytanie nie brzmi: „Czy stać mnie na nowy moduł?”. Brzmi: „Czy stać mnie na to, by kolejne moduły działały w próżni?”.
Nie pozwól, by fragmentacja technologiczna ograniczała rozwój Twojej firmy. Nasi eksperci z przyjemnością przeanalizują Twój obecny ekosystem technologiczny oraz doradzą, jak przekształcić go w zintegrowany, inteligentny organizm, który przynosi realne korzyści biznesowe.
Umów się na bezpłatną konsultację z naszym specjalistą już dziś i przekonaj się, jak może wyglądać logistyka przyszłości w Twojej firmie!
Udostępnij
Udostępnij
Kompleksowe wsparcie, które napędza rozwój Twojego biznesu.
Nie zaczynaj od zmiany systemu – zacznij od analizy. W Maciosoft wiemy, że rozczarowanie technologią często wynika z błędów wdrożeniowych, a nie z samego narzędzia. W tym artykule pokazujemy, dlaczego lepiej wycisnąć maksimum z obecnego rozwiązania, niż pochopnie inwestować w nowe. I choć piszemy to jako producent SPEDTRANS – tym razem nie namawiamy do zmiany. Namawiamy do mądrego wyboru.
Pierwsze półrocze 2025 roku upłynęło w Maciosoft pod znakiem intensywnych spotkań, wdrożeń i rozwoju systemu SPEDTRANS. Uczestniczyliśmy w kluczowych wydarzeniach branżowych, a jednocześnie prowadziliśmy szereg projektów wdrożeniowych. Teraz czas na krótką przerwę od konferencji – ale nie od pracy.
Specjalista ds. sprzedaży będzie odpowiedzialny za budowanie i utrzymywanie relacji z Klientami, aktywne pozyskiwanie nowych partnerów biznesowych oraz dosprzedaż rozwiązań w zakresie systemu SPEDTRANS. Szukamy osoby z doświadczeniem w TSL (lub dużą motywacją do szybkiego poznania branży), która potrafi spojrzeć na biznes Klientów i zaproponować skuteczne wdrożenia oraz usprawnienia procesów.
Specjalista ds. wdrożeń (TMS) będzie przekładał potrzeby Klientów na efektywną konfigurację SPEDTRANS, optymalizował procesy i wspierał użytkowników. Szukamy osoby z myśleniem procesowym, gotowej do realnego wpływania na efektywność w branży TSL.